Prosiliście o więcej zdjęć nie tylko koncertowych, to też dzisiejszy świt przyniósł okazję do uzupełnienia galerii na stronie z tej kategorii. Czemu dwie strony tej samej godziny? Bo z jednej strony powolny, ale nieunikniony wschód słońca, a z drugiej strony jeszcze atramentowa noc z królującym księżycem kilka dni po pełni. Tak wygląda rzeczywistość o 5:30 z dwóch różnych okien bloku w Nowej Hucie.